Montaż i demontaż zacisków sprężynowych i klinowych jest bardzo prosty.
Docinamy kawałek zbrojenia gładkiego lub żebrowanego w zależności od szerokości szalowanej konstrukcji. Można do tego celu użyć również stali odpadowej pozostałej na budowie. Ważne jest, aby odcinek ten był przynajmniej 20 cm dłuższy od przekroju poprzecznego konstrukcji.
Deskowanie powinno posiadać dystans w celu zachowania jednakowej grubości elementu szalowanego. Możemy w tym celu użyć kawałków desek, rurek itp.
Na jeden koniec pręta zakładamy zacisk sprężynowy poprzez zwolnienie blokady lub w przypadku zacisku klinowego dobijamy do młotkiem. Z drugiej strony pręta zakładamy drugi zacisk. Jeżeli jest to zacisk sprężynowy napinamy go za pomocą klucza dźwigniowego. W przypadku zacisku klinowego dociągamy go napinaczem śrubowym i zabijamy zacisk młotkiem.
Po wykonaniu prac żelbetowych zwalniamy zacisk poprzez lekkie uderzenie młotkiem w blokadę. Kawałki pręta wystające z konstrukcji obcinamy. Zaciski możemy używać wielokrotnie. Przy nabyciu odpowiedniej wprawy szalowanie za pomocą tzw. „żabek” odbywa się błyskawicznie.